Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
jaja
Gość
|
Wysłany: Pon 0:40, 31 Mar 2008 Temat postu: gosposia w domu |
|
|
Co myślicie o gosposi w domu?
Moja znajoma już od dawna zatrudnia osobę, która zajmuje się takimi sprawami jak gotowanie, pranie czy sprzątanie.
Chcielibyście aby sprzątanie czy pranie, czy dobrze robiła u was obca, zatrudniona osoba?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
elizz
mam usta namiętne jak brzeg nocnika
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 1935
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: południe
|
Wysłany: Pon 10:58, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ja bym chciała, ale mnie nie stać, ja nie umiem sprzątać i nie lubię,
nie mam generalnie nic przeciw gosposiom w domu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ono
jestem pojebany/a jak lato z radiem
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:09, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
przez rok miałam do sprzątania zajebistą panią Grażynkę, brak mi jej i tęsknię za nią!! nienawidzę sprzątania, na gotowanie nie mam czasu ani siły, więc żrę jakieś śmieci :/ najmniej problema z praniem, bo wrzucam i się robi samo. jeśli znacie kogoś, kto wyręczy mnie w sprzątaniu i ew gotowaniu, poproszę namiary
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elizz
mam usta namiętne jak brzeg nocnika
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 1935
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: południe
|
Wysłany: Wto 23:06, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
no ono a wyobraz sobie ze mi sie nie chce wsadzac do tej no pralki całej i tak sobie leży pranie i czeka aż się je gdzieś wsadzi więc ja mam już całkiem przekichane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
generał
cofnięta w rozwoju, przegniła onanistka
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 1754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:28, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
i to ja myslalem ze jestem leniwy :] chyba nigdy nie zatrudnilbym obcej osoby do sprzatania mojego domu, juz wole miec swiadomosc ze nikt tego za mnie nie zrobi i zrobic to samemu, niestety ciezko jest sie odzwyczaic poki sie mieszka z rodzicami :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ono
jestem pojebany/a jak lato z radiem
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:51, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Gieniu, nigdy nie mówi nigdy. Ja kiedyś też sobie nie wyobrażałam, ale jak mam kurwa sama sprzątać trzypokojowe mieszkanie... okna myte były ostatnio eeee we wrześniu? na wszelki wypadek mam zasłonięte roletami cały czas czego oczy nie widzą, itd.
Elizz, kurde, no to bijesz mnie na głowę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szakal
aaaa kuuuurwaaaaa gonią mnie gnomy
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:51, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
moje pranie tez czeka az sie gdzies wsadzi, gorzej jak sie skoncza czyste rzeczy, ale tak to jest na emigracji, a sprzatac nie wiem czy lubie czy nie, poprostu sprzatam bo LUBIE czystosc i jestem pedantem wiec wszystko ma swoje miejsce i musi jakos wygladac wiec na sprzatanie akurat nie narzekam, co nie znaczy ze zawsze porzadek, no bo jak napisalem wyzej... musi poprostu jakos wygladac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 7:27, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja podobnie jak generał, wolę sam zrobić i wiedzieć gdzie co mam ale z mają mamuśką sprawa przegrana na wstępie. Jak mi zrobi porządek na biurku i "poukłada" po swojemu nic nie mogę znaleźć. Gdybym wołał kogoś do pomocy to ewentualnie do mycia okien i prasowania z resztą dam sobie radę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|