Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:20, 21 Paź 2006 Temat postu: Rozstania |
|
|
Wczoraj piłem wódkę z kumplem, który rozstał się ze swoją dziewczyną i zastanawiam się co powoduje, że ludzie, którzy jeszcze wczoraj byli ze sobą, dziś są dla siebie " obcy " ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Majk
Administrator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Sob 11:04, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
jak dla mnie podstawowa przyczyna jest to ze ludzie sie zmieniaja...zaczynaja byc ze soba jako Pan A i Pani B a w pewnym momencie zmieniaja sie na Pana A' i Pania B'... i mimo tego ze cos im nie odpowiada w partnerze, mimo tego ze czuja ze to juz nie jest ta osoba, dalej staraja sie byc razem bo nie potrafia podjac decyzji... az w koncu cos pęka i naaaara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jagna
ospermiony przez stado dzikich murzynów
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:05, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnie stwierdzili, ze albo to "cos" sie skonczylo, wypalilo. Albo po prostu przestali sobie odpowiadac. Ludzie sie zmieniaja i to jest oczywiste, ale w takim wypadku ich zwiazek tez powinien sie zmieniac, ewoluowac. Jezeli oni sie zmieniaja, a zwiazek stoi w miejscu... to chyba lepiej sie rozstac niz byc nieszczesliwym, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 3:11, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Dziś znowu piłem z nim wódkę i znowu się nawalił...chyba musi to przeżyć sam bo nic do niego nie dociera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
brzoskwinka
jestem pojebany/a jak lato z radiem
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 1475
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 3:17, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
"czas leczy rany" to swieta prawda.....z czasem mu przejdzie, troszke zapomni, albo pozna inna kobiete...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 3:33, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Będę w tym momencie egoistą i powiem, że jeśli to nie nastąpi szybko wpadnę przez niego w alkoholizm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Majk
Administrator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Nie 7:47, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
wez go na lifciora, po nim zmienia sie swiat dookola... dzisiaj placze a jutro pojdzie na stawek i bedzie sie wydzieral "ej, gdzie sa dziwki!???!?!"
slaw - szacun:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bimbasek
spierdolilem z wiadra po skrobance
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:36, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Figo napisał: | Dziś znowu piłem z nim wódkę i znowu się nawalił...chyba musi to przeżyć sam bo nic do niego nie dociera. |
No coz moja kochana siostra chlała cały czas jak sie rozstała z facetem, mimo ze to ona zakonczyla zwiazek;] i mi rowniez proponowala takie wylecznie rany;] dobrze ze nie posluchalam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:37, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
"wez go na lifciora, po nim zmienia sie swiat dookola... "
-- Majk wierszem gada
-- Kumpel też sam zakończył ten związek ale cierpi się chyba tak samo tylko z innych powodów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jagna
ospermiony przez stado dzikich murzynów
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:13, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Cos sie konczy, cos sie zaczyna. Po co plakac nad rozlanym mlekiem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bimbasek
spierdolilem z wiadra po skrobance
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:19, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Hehe no łatwo zawsze powiedzieć ale niestety gorzej jest w praktyce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:39, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Jagna napisał: | Cos sie konczy, cos sie zaczyna. Po co plakac nad rozlanym mlekiem? |
Chcesz się dopasować do swojego avatarka ? jakoś nie mogę uwierzyć, że przeszłabyś nad rostaniem ze swoim misiem bez jednej łezki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
brzoskwinka
jestem pojebany/a jak lato z radiem
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 1475
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:59, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
wlasnie...latwo sie tak mowi jak sie jest w szczesliwym zwiazku i uwazasz ze "MY to juz na zawsze razem", a przychodzi rozstanie i wtedy jest ryk...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bimbasek
spierdolilem z wiadra po skrobance
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:13, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
zgadzam sie z brzoskwinką...oczywiscie są ludzie którzy szybko radzą sobie z rozstaniami. Wydaje mi sie ze to kobiety bardziej przezywaja rozstania niz mezczyzni (choc nie zawsze tak jest). Wiadomo ze nie mozna sie załamywać i trzeba zyc dalej ale jest ciezko i czasem czlowiek nie potrafi sie z tym pogodzic. U jednych trwa do krotko a u innych znacznie dłużej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
brzoskwinka
jestem pojebany/a jak lato z radiem
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 1475
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:18, 22 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
rozstanie jest ciezkie,ale dla mnie jest jeszcze gorzej jak facet po kilku dniach kontaktuje sie ze mna i twierdzi ze jednak chce ze mna byc...i co wtedy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|