Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Majk
Administrator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Śro 22:31, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
jezu, czy ja jestem jakims tyranem? przeciez ten ton nie byl grozny... piszac to czytalem kawały... mialem rogala na twarzy i w ogole...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
brzoskwinka
jestem pojebany/a jak lato z radiem
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 1475
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:51, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj pod wieczor napisal do mnie kumpel na gg, chcial sie pozegnac, wiec pytam go czy gdzies wyjezdza, a on mi na to ze juz znika na zawsze, bo nie ma wiecej sil.........bylam bliska dzwonienia na policje, bo balam sie ze cos sobie zrobi......ale teraz juz chyba jest lepiej, pogadalam z nim....zebym sie tylko nie mylila!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 7:38, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Dziwne...ja gdybym miał myśli samobójcze napewno nie pisałbym o tym na gg i nie informował o tym znajomych. Może miał zły dzień i chciał poprostu pogadać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elizz
mam usta namiętne jak brzeg nocnika
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 1935
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: południe
|
Wysłany: Pon 8:57, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
brzoskwinka napisał: | Dzisiaj pod wieczor napisal do mnie kumpel na gg, chcial sie pozegnac, wiec pytam go czy gdzies wyjezdza, a on mi na to ze juz znika na zawsze, bo nie ma wiecej sil.........bylam bliska dzwonienia na policje, bo balam sie ze cos sobie zrobi......ale teraz juz chyba jest lepiej, pogadalam z nim....zebym sie tylko nie mylila!!!!!!!!! |
dobrze ze akurat bylas 'obok' zeby porozmawiac, nie nalezy bagatelizowac takich sygnalow, czasem ktos probuje zwrocic na siebie uwage, sprawdzic czy komus zalezy... ale nigdy nie mozna przewidziec na ile jest to prowokacja...
ja niestety mialam taką sytuacje i długo się obwiniałam, przyjaciel miał jakieś gorsze dni, rozmyślał o samobójstwie swojego ojca sprzed lat,
miał dziewczyne, blisko była matura, chciał iść na studia, szukał sobie odpowiedniego kierunku, miał piękne długie włosy które uwielbiałam mu czesać na przerwach, kiedyś zauważyłam że narysował w zeszycie szubiennice, obok był napis 'father, why?', niemal pod nos mi podstawiał kartke a ja nic. odszedł tak jak jego ojciec...smutno mi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
brzoskwinka
jestem pojebany/a jak lato z radiem
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 1475
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:26, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Figo napisał: | Dziwne...ja gdybym miał myśli samobójcze napewno nie pisałbym o tym na gg i nie informował o tym znajomych. Może miał zły dzień i chciał poprostu pogadać. |
Troszke nie rozumiem twojej reakcji Figo. Jeszcze kilka dni temu pisales ze chcialbys sie pozegnac z osobami ktore cos dla ciebie znacza przed smiercia....a teraz piszesz ze ty napewno nie pisalbys na gg ze chcesz sie zabic!!!
On chcial sie ze mna pozegnac, pogadac....i ciesze sie ze bylam na miejscu!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:44, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Dobrze wiesz o co mi chodziło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
brzoskwinka
jestem pojebany/a jak lato z radiem
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 1475
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:23, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
no wlasnie nie wiem!!! on nie napisal do mnie "czesc kasia ide sie zabic", tylkoze przyszedl sie pozegnac, po chwilizrozumialam o co mu chodzi.
Figo chyba masz dzisiaj zly dzien
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:50, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
No mam zły dzień i sorka Brzoskiwnka, że trafiło na Ciebie..nie gniewaj się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bimbasek
spierdolilem z wiadra po skrobance
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:00, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Czy to prawda ze kościoł nie chce chować samobójców?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elizz
mam usta namiętne jak brzeg nocnika
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 1935
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: południe
|
Wysłany: Śro 23:45, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
tak, ale zazwyczaj jednak chowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:29, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Z tego co wiem, samobójców chowano na cmentarzu ale bez księdza i w miejscach wyznaczonych np. przy płocie czy ogrodzeniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Majk
Administrator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Czw 12:52, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
no, slyszalem to samo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ironia
dymam małpki
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja to znam?
|
Wysłany: Czw 16:07, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Niby to prawda cos tez o tym slyszalem, ale wezmy przyklad 14letniej Ani z Gdańska, ktorej to jednak kosciol wyprawil pelna ceremonie pogrzebowa.
Jednak i tu nasuwa mi sie pewien cien podejrzen bo sprawa byla naglosniona na cala PL i mozliwe ze kosciol bal sie o tym wspominac ze nie bardzo chce chowac samobojcow, gdyz opinia publiczna i tak byla juz mocno zbulwersowana cala sprawa.
Aha i cos mi sie przypomnialo wg praw kosciola samobojcy byli skazani na wieczne potepienie, czyli tak po ludzku mowiac szli prosto do piekla i niwazne jacy byli za zycia.
Ps. Tak mi sie wydaje ze chyba kazdy z Was myslal juz o samobojstwie, bo wg mnie nie od tak powstal ten topic. Wsumie i dobrze zawsze mozna wymienic sie refleksjami. Ja tez mialem pare takich okresow ze chcialem ta swoja wegetacje zakonczyc, a Wy...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elizz
mam usta namiętne jak brzeg nocnika
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 1935
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: południe
|
Wysłany: Czw 17:29, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
mój kolega też miał całą pełną ceremonie pogrzebowa odprawioną przez kosciol, nawet nie wyobrazam sobe innej sytuacji, ze ksiądz odchodzącej od zmyslow wierzącej matce powie 'sorry, ale nie i juz', ksiadz powiedzial pare sensownych slow i nie wspomnial nic o tym, ze chlopak pojdzie gdzies do piekla, wrecz odpuscil mu wszystkie winy i w ogole, z reszta niewiele z tego chce pamietac...
a co do samobojstwa...ja tez chyba kiedys chcialam ze soba skonczyc ale tylko po to zeby zwrocic na siebie uwage, nie smiercia lecz faktem podjecia proby, probowalam sie otruć, uwaga, zjadajac opakowanie tabletek Calms, które oczywiscie są ziołowym środkiem uspokajajacym i niewiele mogły mi zaszkodzic najwyrazniej za bardzo cenilam zycie zeby igrac ze smiercia, ja chce przezyc swoje zycie jak najintensywniej sie da, cos zobaczyc, cos zwiedzic, czegos sie nauczyc, przezyc milosc, przezyc wszystko,niczego nie zaluje i nie zmienie sie, i nie przejmuje sie pierdolami bo nie ma na to czasu...trza zyc, zyc, zyc!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bimbasek
spierdolilem z wiadra po skrobance
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:30, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
ja równiez miałam takie mysli, czasem wracaja kiedy mi sie wszystko zaczyna walic, ale wiem ze tego nie zrobie szczegolnie teraz po smierci mojej kolezanki. Zrozumialam ze trzeba cenić zycie i wykorzystywac kazda chwile bo nigdy nie wiadomo kiedy na nas przyjdzie czas. Wiem ze kiedys bedzie lepiej, ze kiedys w koncu zacznie mi sie ukladac wszystko.Pozatym strach rowniez odgrywa tu ogromna rolę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|