PIERCING

Figo · śmierdzący chujownik z koziej dupy

Po co on to zrobił ?

Szakal · aaaa kuuuurwaaaaa gonią mnie gnomy

masakra... ja tam preferuje standardowe kolczyki w uszach, sam mam jeden w lewym uchu, ale chce sobie zrobic jeszcze w dolnej wardze, co o tym myslicie? jedyny problem dla mnie to to ze rodizce sie beda rzucac, a laska bedzie sie czepiac ze jej przeszkadza przy calowaniu...

ono · jestem pojebany/a jak lato z radiem

ja tam nie wiem jak innym, ale mnie kolczyk w wardze się podoba, na języku też... tyle że u innych;) mnie osobiście nikt nie namówi. a poza tym jedna sprawa - masz ponoć 18 lat, czyli jesteś pełnoletni, czyli rodzice raczej nie mają za bardzo nic do gadania? a przynajmniej nie powinni, tak myślę. a co do laski... hmmm dla mnie akurat to nie jest argument. żeby była jasność - ja TERAZ jestem taka mądra;) jak miałam kilka latek mniej bardziej się przejmowałam innymi, ale nie warto Wink

wiec jak sobie coś chcesz przekłuć, to se przekłuwaj na zdrowie Very Happy

Szakal · aaaa kuuuurwaaaaa gonią mnie gnomy

mam 18 lat i za miesiac mi stuknie nawet 19 ale mimo wszystko mieszkam z rodzicami ktorzy widza mnie na codzien a ze sa, jak ja to nazywam, 'niereformowalni' to raczej nic z tego zebym mial kolczyk w wardze.

typowi starsi ktorzy toleruja takie rzeczy tylko u osob z show biznesu, aktorow, piosenkarzy ale nie moga zrozumiec ze ich kochane dziecko tez ma ochote np na farbowanie wlosow, pieknego wycietego punka, kolczyk w wardze czy tatuaz. mysla ze takie rzeczy sa 'dozwolone' tylko dla ludzi z tv, masakra (poprostu waski krag patrzenia na swiat) i argumentuja to w ten sposob: "on to niech se wyglada jak chce, robi to dla publiki, ale ty nie rob z siebie takiego wykolczykowanego, co powiedza w szkole?"

a jak zrobilem sobie pasemka i wycialem punka na glowie to pierwsze pytanie rodzicow: "mozna tak chodzic do szkoly?"

P.S. chyba zaloze o tym osobny temat bo to mnie maksymalnie irytuje i bulwersuje!

ono · jestem pojebany/a jak lato z radiem

no może załóż, a na bolączkę twą jeden sposób - wyprowadzić się. na studia do innego miasta albo znaleźć pracę. i po krzyku Very Happy

bimbasek · spierdolilem z wiadra po skrobance

ja moich stawiam przed faktem dokonanym;] a raczej mowie: robie sobie kolczyk tu i tu. I nie slysze sprzeciwu. A zreszta jak wyjade to juz zrobie z mym cialem co tylko zechce Smile

( oczywiscie bez puszczania sie pod latarnia Razz

)

Figo · śmierdzący chujownik z koziej dupy

[link widoczny dla zalogowanych]

brzoskwinka · jestem pojebany/a jak lato z radiem

to tatuaz a nie piercing:P ale sam pomysl ciekawy

christofferus · mam downa i śmierdze brudnymi skarpetami

ja bym sobie czegoś takiego nie wytatuował, lipne to takie, ale sam pomysł ciekawy, tak jak powiedziała brzoskwinka

ZIMOWYSMUTEK · jestem dymany przez małpki

ja mam w pepku kolczyk...nie zawadzaa podobalo mi sie to zrobilam z czaasem nie po prostu jakby go nie bylo. dzis jest sobie zyje wlasnym zyciem:)

christofferus · mam downa i śmierdze brudnymi skarpetami

A ja pozbyłem się kolczyków, ze względu na pracę, którą obecnie wykonuje. Niestety mój pracodawca jak zobaczył powiedział, że niestety ale będzie pan musiał się tego pozbyć jak chce pan tu pracować. Więc się pozbyłem Smile

elizz · mam usta namiętne jak brzeg nocnika

nie było ci ciężko dostosować się do wymogów szefa? mi chyba nie byłoby ciężko ale nie lubię ograniczania mojej wolności Smile

christofferus · mam downa i śmierdze brudnymi skarpetami

Troszkę było ciężko rozstawać się z czymś co w pewnym sensie było już częścią mego ciała, ale czuje się z tym dobrze. Nie odebrałem tego jak ograniczenie wolności, wiedziałem, że i tak będę musiał wyjąć kolczyki. Dobrze, że nie kazał mi pozbyć się tatuaży, chociaż sam rozmyślam o ich usunięciu, przynajmniej niektórych, ale jak narazie fundusze nie pozwalają, może kiedyś. Chyba się starzeje Smile

Szakal · aaaa kuuuurwaaaaa gonią mnie gnomy

dlaczego chcesz usunac tatuaze?

christofferus · mam downa i śmierdze brudnymi skarpetami

Tak jak pisałem chyba się starzeje Smile

a tak poważnie niektóre z nich przestały mi się podobać, myślałem o cover up'ie, ale po zrobieniu covera będą jeszcze większe niż są. W sumie do usunięcia są trzy. Reszta zostaje Smile

ale tak jak pisałem fundusze narazie na to nie pozwalają. Ceny usunięcia: Usunięcie tatuażu dużego (powyżej 5 cm), 2000 zł. Usunięcie tat. z przeszczepem skóry (20x10), 3000 zł, więc usunięcie trzech tatuaży wyniosło by mnie do 10,000 zł. Więcej pracy, 4-6 miesięcy i żegnajcie tatuaże.