Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
bimbasek
spierdolilem z wiadra po skrobance
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:52, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
aaa myslałam że chodzi o troche pozniejszy czas niz pierwsza randka ;] no oczywiscie ze seks nie jest dopuszczalny na pierwszej randce ale chyba facet nie namawia na seks podczas pierwszego spotkania jeśli mu zależy :/? no ale może jestem mało doświadczona ;] zresztą nic mnie juz nie zdziwi, jak nawet 8latki rodzą dzieci:/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
generał
cofnięta w rozwoju, przegniła onanistka
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 1754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:43, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
osobiscie nie chcialbym od razu pojsc z dziewczyna do lozka, nawet po kilku tygodniach chodzenia (jezeli mi bardzo zalezy), wole powoli pokonywac stopnie, w razie lozkowego pojscia na pierwszej randce odechcialoby mi sie takiej dziewczyny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bimbasek
spierdolilem z wiadra po skrobance
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:36, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
dziewczynie rowniez odechcialoby sie takiego faceta ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FoKa
masz psa? tak; a downa?nie, kundelka
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opo!le
|
Wysłany: Pon 1:33, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
hehe...to ja mam farta w takim razie...po 3 dniu juz sie oddałam..i zyskałam faceta na całe 20 miesięcy...póki co..mam nadzieje że jeszcze troche pociągniemy razem:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 7:31, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
A więc są wyjątki od reguły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bimbasek
spierdolilem z wiadra po skrobance
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:18, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ale rzadko sie zdarza;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:47, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ja, podobnie jak generał, wolę stopniowo dochodzić do coraz wyzszych stopni zażyłości. Jeśli dbasz o swoją "połówkę" i pokazujesz jej, jak bardzo ci zależy to nawet jeśli jest chwilowy brak seksu lub oczekiwanie na niego, czuje się ona dla ciebie wazna i atrakcyjna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
generał
cofnięta w rozwoju, przegniła onanistka
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 1754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:41, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
kobiety chyba inaczej rozumieja pojecie bycia atrakcyjna, przynajmniej te 'mondżejsze'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:09, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Przykładem jak różne znaczenie ma słowo atrakcyjność jest z pewnością " yntelygentna oksana", podobna do innych małolat z tyłkami na wierzchu, piwem w łapie i petem w zębach....dla mnie atrakcyjną kobietą jest taka, która, oprócz miłej aparycji ma jeszcze to " coś". Możesz z nią wypić piwo, pójść do teatru, pogadać o pierdołach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victoria
niedysponowany, luźny chomiczy stolec
Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:24, 26 Lis 2006 Temat postu: Re: Kilimandżaro :) |
|
|
Bucia napisał: | "Dziewczyna na pierwszej randce powinna być niedostępna jak kilimandżaro" |
To chyba oczywiste, na pierwszej randce żaden chłopak nawet buzi ode mnie nie dostanie Cały wic polega na tym, żeby nam się chciało coraz więcej i żebyśmy nie mogli doczekać się następnego spotkania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Figo
śmierdzący chujownik z koziej dupy
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:57, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Dokładnie... i bardzo podobało mi się porównanie Jagody
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ono
jestem pojebany/a jak lato z radiem
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:45, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Wiecie co, ja to nie wiem... albo za stara jestem, albo taka już zblazowana, ale ja tam nie lubię jak facet mi się długo opiera No nudzi mnie po prostu. Nie lubię (już) tych gierek, podchodów, udawania, że nie mam ochoty jak mam ochotę... Jak mam ochotę, to dlaczego nie? A jak facet lubi 'zdobywać', niech zdobywa ... czy ja wiem, moje zaufanie, moją przyjaźń, moją lojalność... to trwa baaardzo długo! Całymi latami! A co ma do tego sex... tak wiem - jak dziewczyna pójdzie z facetem do łózka za szybko, to jest 'łatwa' rrrany, a jak facet pójdzie z dziewczyną do łóżka na pierwszej, no powiedzmy na drugiej randce, to jest OK? I w ogóle kto kogo zdobywa? Ja prosta dziewczyna jezde. Jak mi się facet podoba, ale tak naprawdę podoba ... i widzę, ze ze wzajemnością... i mamy czas i ochotę i miejsce... a ja wiem, co będzie jutro? A może mnie samochód przejedzie? A może mój samolot spadnie na Parlament Europejski? A może będę wracać sama w nocy i mnie ktoś zabije... Nie wiem. To co mam się ograniczać, zgrywać cnotkę, itd... Tak, wiem, budowanie napięcia... tak, wiem, tajemnica... tak, wiem, niedostępność... Ale przecież to tylko sex...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Majk
Administrator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Czw 18:29, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
dokladnie ono! ja tez nie lubie podchodów itp... seks to seks.amen
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elizz
mam usta namiętne jak brzeg nocnika
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 1935
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: południe
|
Wysłany: Czw 18:54, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
u mnie jest podobnie, nigdy nie przejmowalam sie i nie liczylam czy to pierwsza randka czy druga, z moim facetem pojechalismy za miasto (byl wtedy kolegą), nagle jakas iskra, pierwszy pocalunek, a potem to juz tylko pobocze i dawaj! i wlasnie od tej nocy licze te nasze ponad 7 lat podchody jakies w sumie byly, pol roku, no ale ja udawalam ze nie wiem ze sie mu podobam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bimbasek
spierdolilem z wiadra po skrobance
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:22, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Majk napisał: | dokladnie ono! ja tez nie lubie podchodów itp... seks to seks.amen |
eee michał, sadzilam ze ty wlasnie lubisz podchody, czyz nie ;>?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|