Czy potraficie łatwo przebaczać?

bimbasek · spierdolilem z wiadra po skrobance

Temat rozległy bo i sytuacje są różne. A więc jak to jest z wami?

Natalcia · ospermiony przez stado dzikich murzynów

no właśnie to zależy od sytuacji...
jak mi ktoś na prawdę nadepnie na odcisk to ciężko mi jest na nowo przełamać sie do tej osoby, ale ogólnie mam jedną wadę; szybko wybaczam, aż za szybko czasami nawet biorę winę na siebie ;/ i to jest moja (eh) wada, której nie umiem sie wyzbyć bo nie umiem żyć w niezgodzie :] (wado/zaleta?)

Majk · Administrator

to zalezy jak juz pisaliscie - od sytuacji i od osoby... np takiemu faloskiemu szybko wybaczam... poprostu wiem ze jego niedorozwoj jest tak daleko posuniety ze nie ma sensu sie z nim droczyc...

a tak serio, sa osoby ktore na zawsze pozostana w moim sercu... jako chuje:] mam ich w dupie zawsze bede mial ich w dupie i cieszy mnie fakt, moge byc lepszy od nich.

Natalcia · ospermiony przez stado dzikich murzynów

a mi szybko wybaczasz?

Figo · śmierdzący chujownik z koziej dupy

Ja z natury nie jestem obrażalski ale jak ktoś mi naprawdę nadepnie na odcisk to lepiej niech spierdala bo powrotu nie będzie...

bimbasek · spierdolilem z wiadra po skrobance

U mnie to zalezy od tego kto mi podpadnie. Jeśli bedzie to osoba mi bliska ( tak jak dla majka slawek) to naprawde nie potrafie się długo gniewać a czasem sama biore na siebie wine jak natalia. Ale jesli jest to osoba mi obojętna albo poprostu nie jest mi tak bliska i nie wnosi nic do mojego zycia to potrafie spory czas się na nią złościć.

Martusia · mamo a pokemon sie na mnie wypial

Przebaczam dość łatwo,ale zawsze pamiętam [niestety]...

Asaaaj · masz psa? tak; a downa?nie, kundelka

przebaczac przebaczam, ale wszystko zalezy od sytuacji, jesli ktos mnie oklamal albo cos spoerdolil i sie czai albo nawet rznie glupa i brnie w to dalej, to wiadomo, ze mam takie osoby gdzies

musze zobaczyc, czy ktos naprawde chce zebym wybaczyla i czy zaluje tego co zrobil Smile

ale nadal pozostaje te kilka osob, ktorym na 99,9% nigdy nie wybacze (0,01% to szantaz z bronia w reku Razz

) Ci ktorzy maja wiedziec, ci wiedza o kogo chodzi Smile

Jagna · ospermiony przez stado dzikich murzynów

Ja jestem obrazalska, ale walcze z tym Razz

Latwo sie irytuje...
Ale dosyc latwo tez przebaczam. Zwlaszcza kiedy poszlo o pierdole. Dlugo pamietam, ale czasem wole machnac reka. Chociaz sa tez ludzie z ktorymi nie rozmawiam z powodu jakis zadr z przeszlosci.

Generalnie nie kloce sie czesto z ludzmi, wole miec poprawne stosunki z kims z kim moje zycie bezposrednio sie laczy. Nie mam tez w zasadzie jakis super-hiper bliskich psiapsiolek, co ulatwia zycie. Bo z tymi najblizszymi najczesciej sie klocimy.

generał · cofnięta w rozwoju, przegniła onanistka

ja tam ujme to krotko...w dupe chuj

Kaktusiowa · masz psa? tak; a downa?nie, kundelka

mam takie swoje małe zboczenia, kompleksy z dzieciństwa, o które się niemiłosiernie wpieniam (chociaż bardziej odpowiednie słowo- wkurwiam), ale przebaczam łatwo... chyba, że ktoś mi naprawdę wielkie świństwo zrobił, ale to się chyba raz w życiu zdarzyło.

Victoria · niedysponowany, luźny chomiczy stolec

Nie potrafię się długo gniewać, jest mi bardzo przykro, mam wielki żal, po nocach płaczę ale nie zachowuję długo urazy.

elizz · mam usta namiętne jak brzeg nocnika

ja mam to samo, a chyba najgorsza i najbadziewniejsza cechą u mnie jest to, ze nawet jak mi ktos krzywde zrobi, nawet jak ja mialam racje itp. to i tak ja zawsze za to wszystko przepraszam byle by bylo dobrze...
nie umiem sie gniewac, nie lubie ciszy...zawsze pierwsza podaje reke do zgody

christofferus · mam downa i śmierdze brudnymi skarpetami

NIE, nie potrafię łatwo wybaczać. Zawsze powtarzam, ze nie jestem mściwy, ale pamiętliwy. Ale jakoś nie potrafię łatwo wybaczyć drugiej osobie.

miodinka · konsumuje odchody trzmiela

bywam obrazalska, ale dlugo gniewac sie nie potrafie, moze po prostu ktos mi jeszcze az tak nie nadepnal na odcisk ;]
podobnie jak Marta, wybaczyc potrafie dosyc szybko, ale pamietam bardzoooo dlugo...