forum dla ludzi, którzy maja coś do powiedzenia - forum bez granic...

Forum forum dla ludzi, którzy maja coś do powiedzenia Strona Główna
 

 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja  Profil   

Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

 
Alkoholizm

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum dla ludzi, którzy maja coś do powiedzenia Strona Główna -> KONTROWERSJE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość

elizz
mam usta namiętne jak brzeg nocnika




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 1935
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: południe

PostWysłany: Wto 21:56, 21 Lis 2006    Temat postu:

a ja juz nie umiem odmawiac Sad przyklad: umowilam sie dzis z moim kolegozankiem i mu powiedzialam ze nie pije bo musze wieczorem projekt pisac, i dupa z tego postanowienia wyszla :/i wyladowalismy o 12 w knajpie jako jedni z pierwszych klientow

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

ironia
dymam małpki




Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja to znam?

PostWysłany: Śro 2:02, 22 Lis 2006    Temat postu:

nie lubie pic wodki czasem kielon szampana lub winka<dobrego> ale browary to jak wode moge pic Leszek mocny Henius Calsberg normlanie miodzio

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Mareczek:)
ucze sie plywac...we wlasnych rzygach
ucze sie plywac...we wlasnych rzygach




Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ozimek

PostWysłany: Śro 0:07, 06 Gru 2006    Temat postu:

Nie ma jak pare browarków ze znajomymi jest poprostu pieknie:)
Najbardziej lubie Tyskie i Pilsnera.
Piwo było by idealne gdyby tylko tak brzuszek nie rósł tzw. mięsień piwny
i dlatego coraz częściej pije wódeczkę Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

elizz
mam usta namiętne jak brzeg nocnika




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 1935
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: południe

PostWysłany: Czw 10:55, 14 Gru 2006    Temat postu:

"Nikt nie jest ani zbyt młody ani zbyt stary, by mieć problem z alkoholem. Dzieje się tak, ponieważ alkoholizm jest chorobą. Może dopaść każdego. Młodego i starego. Bogatego i biednego. Czarnego i białego. Nie ma znaczenia jak długo pijesz, ani co pijesz. Liczą się tylko skutki Twego picia.
Jeżeli możesz odpowiedzieć twierdząco na jedno z tych pytań, może już czas, byś przyjrzał się, czym grozi dalsze picie.
1. Czy pijesz dlatego, że masz problemy? Aby się odprężyć?
2. Czy pijesz wtedy, gdy złoszczą cię inni ludzie, przyjaciele lub rodzice?
3. Czy wolisz pić w samotności niż w towarzystwie?
4. Czy zaczynasz dostawać coraz gorsze stopnie w szkole? Czy zaniedbujesz swoje obowiązki?
5. Czy zdarzyło się, że próbowałeś przestać pić albo pić mniej i nic z tego nie wyszło?
6. Czy zaczynasz pić rano, przed pójściem do szkoły czy pracy?
7. Czy wypijasz drinki jednym haustem?
8. Czy miewasz luki w pamięci spowodowane piciem?
9. Czy kłamiesz, gdy mówisz o swoim piciu?
10. Czy zdarza ci się, że gdy pijesz, wpadasz w kłopoty?
11. Czy pijąc zawsze upijasz się - nawet wtedy, gdy tego nie chcesz?
12. Czy uważasz, że jest w dobrym stylu mieć mocną głowę?"
(www.aa.org.pl)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Majk
Administrator
Administrator




Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 2188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole

PostWysłany: Czw 12:03, 14 Gru 2006    Temat postu:

1. tak (zeby sie odprezyc)
2. nie
3. nie
4. tak
5. tak
6. nie
7. tak
8. tak
9. nie
10. nie
11. tak
12. jacha

przejebane:/ mam przewage taków... ale zaden student nie jest alkoholikiem:) poza tym jak sławowi wysiadzie wątroba to juz nie bede mial godnego towarzysza do picia i wtedy przestane chlac co piatek:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

elizz
mam usta namiętne jak brzeg nocnika




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 1935
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: południe

PostWysłany: Czw 12:19, 14 Gru 2006    Temat postu:

oj wierz mi ze godny towarzysz zawsze sie znajdzie, np. w lusterku Wink
1,4,7,8,11 na tak u mnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

brzoskwinka
jestem pojebany/a jak lato z radiem




Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 1475
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:49, 14 Gru 2006    Temat postu:

a ja mam tylko dwa razy TAK

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

elizz
mam usta namiętne jak brzeg nocnika




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 1935
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: południe

PostWysłany: Czw 12:50, 14 Gru 2006    Temat postu:

to bardzo dobrze! nie mniej jednak juz jedno tak sklonic ma do myslenia, tak tam pisze SmileSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

ono
jestem pojebany/a jak lato z radiem




Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:57, 14 Gru 2006    Temat postu:

Hmmm alkoholizm jakby na to nie patrzeć, jest poważną sprawą. Bo chuj tam z moim życiem, ale jest jeszcze rodzina... I potem dzieciak szuka dla siebie miejsca w DDA, a powiem, ze niewiele miast ma porządne grupy Confused W naszym mieście jest na przykład do dupy.
A jeśli chodzi o pytanie, moim zdaniem, najważniejsze jest to - dlaczego pijesz? Bo jest fajnie, bo najebka, bo z kumplami, bo grzana, bo coś tam... i spoko. Kiedyś potrafiłam zaczynać chlanie o 9-9.30 rano, bo były klimaty... Przed zajęciami, po zajęciach, w czasie okienka, wszystko jedno. Piwo w knajpie, częściej na ławce w parku, wino w kiblu na uni przed testem... pełen luz. Wieczorem impreza, u koleżanki, zaczynało się kulturalnie, kolacją przy świecach, kończyło na komisariacie Laughing I co, jakoś nie zrobiło to ze mnie alkoholiczki... Gorzej, jeśli pije się 'z powodu' ... Jest mi źle - lufa, dziewczyna/facet mnie rzucił/a - lufa, brzydka pogoda - lufa, męczą wspomnienia - lufa. I tak aż świat zniknie sprzed oczu... A kiedy już nie pamięta się o bliskich i o tym, że sie ich w ogóle ma... To jest alkoholizm... (definicja autorska Wink )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

elizz
mam usta namiętne jak brzeg nocnika




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 1935
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: południe

PostWysłany: Pią 10:09, 15 Gru 2006    Temat postu:

ja mam podobne doswiadczenia z dziecinstwa (tak, z dziecinstwa bo przeciez jak mialam 12-13 lat to dzieckiem bylam), jabcoki w parku, rano, wieczor, kiedykolwiek, tez to ze mnie nie zrobilo niewiadomo kogo, ale przeraza mnie jedno, niemal po kazdym piciu jestem zrobiona, nie znam umiaru, raz prawie bym zgubila psa na spacerze Sad zastanawiam sie czy gdy bede miec dzieci to ten umiar sobie sam przyjdzie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

christofferus
mam downa i śmierdze brudnymi skarpetami




Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno

PostWysłany: Pią 10:33, 15 Gru 2006    Temat postu:

Ja często pije do upadłego, niekiedy nie pamiętam jak wyszedłem z baru, nigdy nie pije sam, zawsze pije z kumplami, staram się opanowywać, ale nie zawsze mi to wychodzi. Teraz pije dużo mniej i jestem z tego zadowolony, bo wiem jak mogłoby się to skończyć. Mógłbym zostać alkoholikiem, ale udało mi się. Owszem nadal wypije piwko bądź dwa, czy nawet trzy, no maximum cztery, ale staram się wyjść o własnych nogach i teraz mi się to częściej udaje niż kiedyś.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

elizz
mam usta namiętne jak brzeg nocnika




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 1935
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: południe

PostWysłany: Pią 10:39, 15 Gru 2006    Temat postu:

ja zawsze wychodze o wlasnych silach tyle ze w autobusie albo zasypiam i budze sie przy cmentarzu i musze zapieprzac na nogach, albo wsiadam do zlego autobusu i jade na czyzyny pks a potem zapieprzam autostrada do domu na butach, nie no hehe, to drugie raz mi sie tylko zdarzylo na szczescie,
no w sumie nie ma co panikowac, piwko, dwa czy trzy, ale gdzie jest ta granica ktorej sie nieraz nie czuje a po ktorej przekroczeniu bywa za pozno? ta granica przed ktora jestes zwyklym kims tam, pijesz lajtownie w klubie a potem pijesz pod sklepem to co najtansze?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

christofferus
mam downa i śmierdze brudnymi skarpetami




Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno

PostWysłany: Pią 10:49, 15 Gru 2006    Temat postu:

Jeszcze nie zdarzyło mi się pić siarkofrutów pod sklepem, dzięki Bogu. Co do granicy często ją przekraczałem, a potem powtarzałem sobie, że koniec, później na drugi dzień mówiłem, że już nie będę pił, ale nigdy tej obietnicy nie udawało mi się dotrzymać. nigdy też nie pomyliły mi się autobusy i nie spałem na szczęście. Zawsze ktoś wychodził ze mną i wsadzał mnie do odpowiedniego. Gdy już byłem w środku starałem się nie zasypiać, ale przeważnie wracałem z kumplem, także było wesoło Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Mareczek:)
ucze sie plywac...we wlasnych rzygach
ucze sie plywac...we wlasnych rzygach




Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ozimek

PostWysłany: Wto 0:43, 19 Gru 2006    Temat postu:

Lubie pić alkohol i to nawet dużo. Nie można jednak zapominać o tym, że wszystko ma swój umiar takze niestety alkohol. Człowiek nawet nie zdaje sobie sprawy, ze sie upija następnego dnia znowu piwko wieczorem impreza itd. Poprostu nieświadomie stajemy sie alkoholikami! Trzeba mieć ten umiar i raz dwa razy w roku dłuższy czas nie pić np. przed świętami Bozego Narodzenia bo w świeta wiadomo ze wódka się leje strumieniami:) (rybka lubi pływaćSmile Nie moze być takiej sytuacji , że nie wiemy jak sie dotarliśmy do domu przeciesz to wstyd! JAk sie pije to trzeba mieć umiar i świadomość tego ze musimy do domu dojść o własnych nogach tak, aby nikt nam nie wypomniał tego ze nas musiał ciągnać do domu:) JAK JEST SIE MOCNYM TZN. MA SIĘ MOCNA GŁOWE TO TEŻ TRZEBA JESZCZE MYŚLEĆ I TRZYMAĆ FASON:)
Pozdrowinka:)
Nazywam Się Marek i nie jestem alkoholikiem chociaż po moich postach można tak wnioskować,ale tak nie jest choć lubię duzo wypićSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Qszełka
jestem cofniętą w rozwoju lodówą




Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z choinki wielkanocnej

PostWysłany: Wto 19:45, 19 Gru 2006    Temat postu:

wyszło mi 2 tak i jedno juz nie...Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum dla ludzi, którzy maja coś do powiedzenia Strona Główna -> KONTROWERSJE Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 3 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
 
 


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

 
Regulamin